Styl, moda, wygląd

myjoyride

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Brandon ty wredoto! Pewnie! Niech Aśka umrze na to twój widok!

Shoelace

Łiii, Łiii Laughing

No, no no

Choć drugie mi się bardziej podoba. Btw. jeszcze nigdy nie widziałam Brandona z takimi włosami jak na zdjęciu pierwszym.

stasia94

Jezu, jaki żelix na włcsach Shocked

jak Ronaldo Laughing

drugie zdjęcie jest cudowne.

Shoelace

Diabełek się z tego naszego Brandonka robi Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]
Ale kurczę on potrafi sprawić tak, że wszędzie gdzie on jest czuć klimat Las Vegas, a na tym zdjęciu szczególnie.. Właśnie! zawsze zapomnę o tym napisać on ma tak pięęękne rysy twarzy ahh..
:buja w obłokach:

myjoyride

Pierwsze zdjęcie to gangsta prawdziwa,a drugiego komentować nie trzeba Very Happy

..

oj nie, żel na włosach B. to cudo świata, w porównaniu z żelową czupryną Krysi R. Wink

a zdjęcia piękne.
drugi raz umarłam w dzisiejszym dniu przez B. to miłe.

Kadanada

*teatralnie omdlała na krześle*

bloodynatalie

dobry boże, daj mi sił abym mogła przeżyć do premiery płyty.

sex on fire. tak się wyrażę.

Neon Tiger

JESZCZE NIGDY SIEBIE NIE WIDZIAŁAM W TAKIM STANIE... *ZAWAŁ* + *PADACZKA*

bloodynatalie

Hahahaha Neon Tiger, widzę że wszystkie jesteśmy tym strasznie przejęte, w pozytywnym kontekście oczywiście Embarassed

Nigdy nie chciałam być taką typową 'FANGIRL' ale w tym momencie to nieuniknione.

Shocked

Ten facet to ideał. Nigdy w to nie wątpiłam, ale też nigdy nie byłam tego tak pewna jak teraz.

Kadanada

Neon Tiger

Łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii! Very Happy

Jakby Brandon przeczytał nasze posty na jego temat to wątpię żeby wpuścił nas na swój koncert Wink

Muszę się opanować. Może zacznę ćwiczyć jogę!?

bloodynatalie

Gdybym miała się zamienić z kimś na jeden dzień 'ciałem/życiem' [wiecie o co mi chodzi ;d] to zamieniłabym się z Taną. Very Happy

same wiecie dlaczego ;p.

Shoelace

Też bym się z nią zamieniła Wink

Swoją drogą ciekawe ile Tana z tego Brandona ma. No bo wiecie on tylko ciągle praca, praca, praca, praca, praca...
Jakbym była Tana to bym jeździła z Killersami na wszystkie (no dobra większość) trasy koncertowe Smile

Kadanada

Jakbym była na jej miejscu, to nigdy nie wypuściłabym go z domu. Nie spuściłabym go z oczu. Chociaż z drugiej strony, robiła wszystko, żeby był szczęśliwy, a skoro to go uszczęśliwia... Takie kobiety muszą mieć twardą psychikę, ja nie umiałabym sobie z tym poradzić.